Silent welcome

Po kilku latach przerwy w posiadaniu przez Atropos swojego adresu www doszedłem do wniosku, że chyba najwyższy czas stworzyć jakieś linktree, skąd osoby szukające informacji o nas będą mogły dotrzeć do konkretnych materiałów. Żaden z dostępnych serwisów społecznościowych w mojej ocenie nie daje takich możliwości, a posiadanie strony to jednak pewnik, że dane, do których docierasz są przez kogoś aktualizowane. Stąd też już tylko krok do wniosku, że interesujący Cię ludzie nadal żyją i niewykluczone, że knują gdzieś kryjąc się po oczeretach.

Tak więc oto jest strona. Ponownie w sieci, jak w czasach przełomu wieków, kiedy uruchamialiśmy swój pierwszy adres dzięki uprzejmości Ricka z Rockmetal.art.pl.

1 thought on “Silent welcome

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *